Imię i nazwisko: Karen Kent
Data urodzenia:06.10.2003
Pochodzenie: Cor
Rasa:Próżne Kruki
Ranga: Medyk
Organizacja: Alas
Wygląd:
Karen, dziewczyna wyglądająca niczym aniołek, blond włosy, niebieskie oczy, delikatne rysy twarzy i pełne lecz małe usta, które często zagryza. Prawda, że urocza? Pomimo, że wszyscy dają jej lat naście ta stara... wróć ta Panna ma już na karku 25 lat, tak wiem nie wygląda. Samą zainteresowaną bardzo to irytuje jak i stresuje. Ale mniejsza, nie będziemy się tu o tym rozpisywać. W każdym razie jak już mówiłam, Karen posiada blond, długie, kręcone włosy, niebieskie oczka w które bardzo często wpada niesforna grzywka, jej nos pomimo że mały, lekko idący w górę na końcu posiada małego garba, zaś usta niby takie pełne i cudne często są sucha i popękane. Posiada niecałe 165cm, szczupła jest, zaś natura nie obdarzyła ją kobiecymi atutami. Piersi małe, brzuch na szczęście płaski, tyłek i biodra też niezbyt wielkie, ale za to nogi ma proste! które i tak chowa pod ciuchami. A właśnie ciuchy! I mniej widać tym lepiej. Zazwyczaj chodzi w fartuchu lekarskim, lecz jak już jest po za pracą to ma na sobie zwykle spodnie, czarne rurki, adidasy, bluzkę na ramiączka i na to bluzkę, zaś na nikłych biodrach widnieje saszetka zwana nerką. Tak najczęściej się ubiera, czasem od wielkiego dzwonu coś ją walnie w dekielek i założy sukienkę lub spódniczkę.
Charakter:
Nasza blond dziewczyna to osoba nieśmiała, zawsze wyglądająca jakby błądziła gdzieś w swoim świecie. Nie wiele mówi, ale to nie oznacza, że mało wie... zamiast mówić, patrzy, obserwuje i komentuje w swoim móżdżku. Rzadko kiedy wypowiada się głośno, dlatego też na różnych zebraniach to siedzi cicho, a jak już ma coś powiedzieć to wygląda jak trup.
W sytuacjach stresujących, często dziewczynie pojawiając się różne zwierzęce elementy, najczęściej są to mysie uszy. Sama Karen nie wie dlaczego właśnie te cechy jej się uwydatniają i jak na złość... Bardzo ich nie lubi, więc jeszcze bardziej się stresuje, gdy wie że ma je na głowie.
Pomimo, że dziewczyna jest jak ciepła kluska to w pracy bywa stanowcza. Nie potrafi schodzić na kompromisy, jak uzna że tak ma być to znaczy że tak będzie a już jeżeli chodzi o pacjenta. Z nimi najczęściej się kłóci. Jeżeli uzna, że zabicie będzie najlepszym wyjściem, zrobi to bez większego problemu. dlaczego? uznaje to jako pracę, jako coś normalnego oraz fakt, że nie chce by dana osoba się męczyła.
Moce:
-Transplantacja: dziewczyna potrafi z jednego ciała do drugiego przenieść dany organ, jednak musi mieć do tego dwa ciała. Jeżeli by chciała usunąć organ i wywalić je po za ciało, nie uda jej się, a jedynie może zrobić jeszcze więcej szkód w organizmie pacjenta. No chyba, że właśnie to był cel zamierzony.
Więcej szkód czyli np. niezmiażdżenie danego organu lub rozerwanie.
Umiejętności:
-Wiedza medyczna, jednak jej konikiem są zioła, trucizny oraz ich antidotum.
- dobre posługiwanie się sztyletami
- szybkie liczenie pamięci
- przygotowywanie trucizn i rożnego rodzaju antidotum, czasami leki tez zrobi
- posiada cierpliwość do czynności wymagających ich
Słabości:
- boi się pająków
- ma lęk wysokości
- nie zawsze potrafi postawić na swoim... pomijając pracę
- bardzo łatwo ją speszyć
- nie zawsze wie jak rozmawiać z ludźmi, przez co często wali gafy
Inne:
- od zawsze marzyła o zawodzie medyka
- uwielbia czekoladę.. zabije za nią
- nienawidzi jak ktoś pali szczególnie przy niej
- mimo że sama jest lekarzem, nienawidzi tabletek